Dot.: Czy tu jest makijaż?
Zaszalej z tym drapieżnym :p ja jak zaczynałam to mój pierwszy niby drapieżny makijaż wyglądał jak mój dzienny (https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...hlight=rapifen swoją drogą okropny, matko ) . Dopiero potem zauważyłam że by było cokolwiek widać trzeba trochę poszaleć i nie bać się. Wyjdzie głupio to zmyjesz i pomalujesz się na nowo. Praktyka czyni mistrza :p
Smaruj dziarsko cieniem po oczach, aparat i tak zjada trochę koloru musisz się pobawić ustawieniami itp.
Sama dopiero raczkuję ;p
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
|