[awusia]

3 tygodnie temu przeżywałam to samo. A więc po kolei. Na stronie jest program do projektowania kuchni, wklepujesz swoje dane i zapisujesz na serwerze Ikea. W sklepie siadasz przy komputerku i ściągasz swój projekt. Pan(najczęściej) z obsługi sprawdzi projekt i doradzi ewentualne zmiany- moj był super i dobrze obeznany. Następnie zapisze projekt na swoim komputerze, wydrukuje projekt i spis szafek. Fronty, cokół i niektóre półki będą czekały do odbioru w punkcie obsługi klienta, za kasami, resztę musisz sama zgromadzić. Dostaniesz wydruk co gdzie leży i ile paczek czego wziąć, w magazynie będziesz się przesuwała po kolei(najlepiej z ołówkiem w ręce) i zbierała szafki. W mojej Ikei, dział kuchnia był rozłożony w sąsiadujących trzech regałach, zbieranie szafek zajęło mi 20 minut. Przy kasie kasjerka podliczy wartość towarów gdyby się nie zgadzała cena oznacza to, że czegoś Ci brakuje. Za kasami czeka reszta rzeczy.
Pamiętaj, żeby poprosić o przewodnik jak poskładać te meble- jest tam napisane co i jak i od czego zacząć. Mebelki łatwo się składa, najpierw montujesz listwę- ileś tam cm nad ziemią(chyba 141..) na niej opierasz szafki górne wieszając je, potem szafki dolne, blat, uchwyty wykończeniowka. Ja stanęłam na blacie na razie
Aha, jeśli będziesz z kimś, kto pomoże Ci składać te szafki pamiętajcie, żeby szczegółowo wypytać jak się to robi, jak włożyć szuflady- można ćwiczyć w sklepie, jak się wkręca, zakłada amortyzatory..