[mol]

Witaj Wikula26.
Bardzo Ci współczuję Mam podobną sytuację z zębami, tzn. mam braki z oby dwóch stron, tyle, że po dwa zęby z każdej. Również muszę długo zbierać pieniądze, żeby coś z tym zrobić, więc wiem jak jest trudno. Tymbardziej dołujące jest coś takiego Ja ogólnie jestem załamana swoimi zębami,bo nie dość, że są koszmarne, to jeszcze te braki. wiem, że muszę coś zrobić, żeby jako tako wyglądać, bo wiem,że na ładny usmiech nie mam szans, ale bynajmniej... muszę w końcu zacząc jakoś funkcjonować, znaleźć jakąś normalną pracę itd. Myślałam o mostkach, choć zdaje sobie sprawę i obawiam się, że efekt nie będzie fajny, choćby przez znacznie widoczne dziąsła, ale uchwyciłam sie tej nadziei, że będzie po prostu lepiej. Jestem na etapie zbierania funduszy, co nie idzie łatwo, bo pracuję od nie dawna na część etatu (oczywiście bez zarejestrowania) a na nic innego nie mam szansy. Odkładam ile się da. Ale własnie... wizja podobnej sytuacji mnie przeraża i przygnębia, bo trzeba wydać ciężko uzbierane pieniądze, opiłować swoje zęby, a takie ryzyko
Wikula trzymam kciuki, żeby poprawiono Ci te mosty i wszystko skończyło się dobrze. wydaje mi się, że ta dentystka powinna Cię przyjąć i za darmo poprawić , bo nie po to przecież płaciłaś tyle pieniędzy. Chociaż może i dla dentystów to nie wiele?
Pozdrawiam. I daj znać co i jak.