[zebra666]

Napisane przez gosik_wwa

Wiecie co mi się jeszcze kołacze po głowie.... a może powinnam dawac Malemu herbatkę koperkową bądź rumiankową?? wiem, że jak karmie piersią to nie powinno się przepajać niczym ale może mu to złagodzi dolegliwości??? Dostaje wprawdzie debridat i Gripe water ale to są typowe chyba na gazy a nie na sam ból??? a mi się czasem wydaje że go nie tyle męczy baczek a ból brzuszka. Jak myślicie dawać mu??

Możesz spróbować- niby się nie dopaja ale ja np.musiałam z racji żółtaczki( a karmiłam wtedy jeszcze piersią) i mały i tak przybywał na wadze jak trzeba i niczego mu nie brakowałoa nuz pomoże na brzuszek

Napisane przez aniulka8204

dziewczyny wiecie co wyczytałam na internecie?

MOZE JUŻ WIECIE ALE NAPISZĘ BO U MNIE BY SIĘ TO ZGADZAŁO.
CO JEST PRZYCZYNĄ NIEDOKRWISTOŚCI CZYLI NIEDOBORU ŻELAZA U NIEMOWLĄT?

Niedobór żelaza może wynikać nie tylko z wykorzystania jego rezerw i ograniczonych dostaw, ale także z niedostatecznego wchłaniania z przewodu pokarmowego - przyczyną jest najczęściej alergia na białko mleka krowiego lub (u starszych niemowląt i małych dzieci) alergia na gluten bądź celiakia. Alergia pokarmowa może się niekiedy wiązać z niewielkimi ale długotrwałymi stratami krwi z przewodu pokarmowego, a zatem z systematyczną utratą żelaza. Jeśli zachodzi takie podejrzenie, zaleca się badanie kału na krew utajoną.

no u mnie by się zgadzało bo moja ma tą nietolerancję

U nas sprawy się mają inaczejPrzedłuż ona żółtaczka, wcześniactwo(a to w ostanim miesiącu dziecko najwięcej przyjmuje od matki żelaza). Ale zaproponuje lekarce Ferrum lek w syropie- czytałam na necie dużo pochlebnych opini i brak dolegliwości brzuszkowych... Nigdy więcej hemoferu!

Bombusia kciukasy za maluszka!

Mały jest od spacerku kochany i spokojny i szczęśliwy odzyskałam mojego Aniołka