|
Dot.: Torby sie pakują-brzuszki się szykują MAMUSIE marzec-kwiecień 2010
Stół na poziomie podłogi to raczej obecnie Ci odradzam-chyba byś musiała się tam rozpłaszczyć na podłodze bo jak dosięgniesz? :coje st: Ja to w zwykłej knajpie jakiejkolwiek mam problem z wygodnym usadzeniem się przy standardowym stole, a jakbym miała się do poziomu podłogi "uniżyć" to chyba nie wiem jak
Ja lubię maki wszelkie, california rolls i nigiri też i zupkę miso mmmmmniam! I dużo wasabi ale trzeba uważać, bo się zdziwić można Za to wspomniany już imbir jest nie do przeskoczenia-zawsze oddaję TZtowi.
A jak się załapie bakcyla to potem się sushi w domu robi
Lody smażone w cieście tempura??? Wow, ależ to brzmi!
My chodzimy tu http://www.egaosushi.pl/home.html
Drakonik, to japońszczyzna jest raczej
Edytowane przez mrowak
Czas edycji: 2010-02-27 o 11:34
|