[Nasturcja-Pospolita]

Dziewczyny kochane i mezczyzno kochany ( a co! )

dziekuje jak nie wiem co
jestescie tym lekiem na cale zlo

( niestety nie na kaca )

wlsnie sie zastanawiam czy by se zimnego piwa nie roztworzyc
u la la



niestety maszyny nie ma
dostalam skrzynke bialego wina i litr whisky
( nie wiem czy Un zwariowal, albo moze go rozum naszedl,
po alkoholu widac sie robie jakas przyjemniejsza
albo i ladnieje w Unego oczach
takie wnioski mam nieskromne )



wracam do loza
lo jezu


ale mi przyjemnie bylo, jak ujrzalam tyle serca na wewontku
strasznie, strasznie
bo juz myslalam wczoraj w tej rozpaczy popijajac, ze nikt mnie nie kocha