[bossy]

Kochanie proszę

Ja teraz przerzuciłam się na ćwiczenia poranne przed jedzeniem, lub wieczorne na lekkiego głodniaka. Nie robię już ćwiczeń siłowych, bo za szybko łapię mięśnie (ogólnie mam taką budowę, że szybko je łapię) a nie chcę już więcej. Teraz chcę wyszczuplić i lekko popalić mięśnie. Czekam tylko aż ten śnieg stopnieje do końca, zwłaszcza ze stadionu, i będę rano biegała.

Ah, wiecie dzwonili do mnie z TP w poniedziałek mam spotkanie, potem szkolenie środe/czwartek/piątek i od następnego poniedziałku mogę zacząć pracę!

Ale.... zadzwonili do mnie z innej agencji reklamowej i zaprosili na rozmowę. Wysłałam im cv na stanowisko w sumie takie jakie mam teraz, tyle, że etat stały. I trochę więcej pracy w terenie, więcej wyjazdów i auto po okresie próbnym. Moje teraz u mechanika (wreszcie) ale chyba jest tak poważnie uszkodzone, że pójdzie na złom.. Ale nie wiadomo jeszcze. A znając mojego szefa nowego auta się nie doczekam.

No nic pójdę w środę na tę rozmowę, porozmawiam, zobaczymy jakie warunki proponują, ile ten okres próbny. Chyba, że uda mi się ew wynegocjować auto od razu (jeżeli by chcieli mnie przyjąć). Ale troszkę się boję, że zrezygnuję tym razem z tej pracy pójdę tam a załóżmy za miesiąc lub dwa tamta agencja mi podziękuje...
Bo jak powiem obecnemu szefowi, że do innej agencji to raczej zacznie szukać już kogoś innego na moje miejsce i nie będę miała powrotu (nie chciał, żebym znalazła dodatkową pracę w innej agencji, więc jakbym miała iść tam na cały to wątpię, że by trzymał miejsce dla mnie dalej).

No ale tym się będę martwiła jak ewentualnie pracę dostanę bądź zgodzę się na ich warunki. Może rzeczywiście teraz lepiej jest podjąć tę bezpieczną opcję TP??

Kliknęłam sobie na strawberry czerwoną szminkę YSL red temtpation