2010-02-27, 23:54
|
#45
|
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 518
|
Dot.: OŚWIADCZYNY- ucieknie mi kilka pięknych chwil?
Cytat:
Napisane przez feel_atmosphere
Zawsze chciałam żeby mój facet sam zdecydował że po pewnym czasie oświadczy mi się, żeby to był element zaskoczenia, żebym się tego nie spodziewała, żeby pierścionek sam wybrał, żeby dopiero od tego czasu podejmować decyzje o ślubie... a ja trafiłam na okaz który właśnie poinformował mnie że zamierza mi się oświadczyć, chce żebym mu pokazała jakie pierścionki mi się podobają, już przed zaręczynami mamy ustaloną datę ślubu.... a ja czuję że coś tracę  czuję że ominie mnie kilka pięknych chwil związanych z zaskoczeniem odnośnie zaręczyn- bo wiem że niedługo one będą. wiem że na pewno dostanę pierścionek z takim kamieniem o którym TŻtowi wspominałam i w takim kolorze złota jaki chciałam... niby wszystko fajnie ale jednak czuję że to tak nie powinno być... może PRZESADZAM?
Proszę o opinie na ten temat- jak było w Waszym przypadku?
|
jeśli chodzi o moje poglady...
nie wyobrazam sobie planowac slubu bez zareczyn... jak dla mnie cos nie halo? po to własnie jest okres narzeczństwa aby miedzy innymi na t poświecać.. nie miałam przez chwile zajawki ( przed zareczynami) zeby cokolwiek rezerwować mimo że zdawałam sobie sprawe jakie sa terminy..
ja zareczyn sie wogóle nie spodziewałam,pierscionka równiez nie wybierałam...
zareczyny były dla mnie zupełnym zaskoczeniem i tym samym jeszcze bardziej cudowne
a co do spotkań z rodzicami to uwazam ze to jest przede wszystkim sprawa 2 kochajacych sie ludzi a potem rodziców
zbyt imtymna sytuacja zeby ich w to angazować w tej danej chwili
|
|
|