|
Dot.: Wasze opisy na gg, część XVII
spodobało mi się bycie mebelkiem w Twoim dziwnym świecie.
Spędziłam z nim 88 dni i 16 godzin mojego życia. Żaden mężczyzna nie miał tak mało czasu i nie dał mi tak wiele.
Nigdy nie mówił o smutku, a wiedziałam, że przeżył smutek ostateczny. Zarażał optymizmem.
U niego deszcz był tylko krótką fazą przed nadejściem słońca.
Zaprowadził mnie do tak cudownie grzesznych miejsc.
cierpię przez każdą nanosekundę bez Ciebie.
Był moim kochankiem i najlepszą przyjaciółką jednocześnie
Cierpiałam jak dziecko, które oddało się na tydzień do domu dziecka i potem zapomniało odebrać.
Kobiety żyją wspomnieniami. Mężczyźni tym, co zapomnieli.
Życie przeważnie jest smutne. A zaraz potem się umiera...
znowu Bóg niczego nie zauważył.
__________________
ale ze mnie zmarźluch..
|