2010-03-01, 19:41
|
#3090
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)
Cytat:
Napisane przez margo80
ja sem bak.
zajęcia odwołane, bo w szpitalu imprezka z powodu otwarcia nowego skrzydła, czy czegos tam
Kropka próbowała mnie zawrócić z drogi, ale było już za późno. może nawet gdzieś się minęłyśmy?
|
Tośmy się naumiały w tej szkole, nie? 
Kurde, jak mnie bolą plecy... teraz to już dzień w dzień. Na odcinku piersiowym, w jego dolnej części... 
---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------
Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka
Hehe, no właśnie, mój mąż jest przerażony 
|
My wczoraj byliśmy w sklepie i lukaliśmy na zabawki.
Mąż mówi: kurde, samochód, traktor, motor, ale teraz są zabawki... a my to będziemy musieli kupować. Lepiej byśmy wyszli chyba na Barbie. 
Pytam go czy jest pewny... duma chwilę i mówi: no tak, najpierw Barbie, potem samochód dla Barbie, potem dom dla Barbie, stajnię, Kena, sukienki... to jednak nie... 
A później wracaliśmy do domu i dwie panny lat 13-16 szły ulicą. Wypacykowane na maksa. Jedna z nich stanęła przy pasach i własnym łbem zaczęła włączać guzik wołający o zielone światło... Gały mi wyszły. Waliła tym tępym puklem kilka razy, w końcu gdy już włączyła, zadowolona poszła dalej... oczywiście nie przez pasy, tylko prosto chodnikiem. Ot tak sobie włączyła.
Mąż się przeżegnał. 
______________
Kot mi się przykleił, mam tylko jedną rękę czynną...
Dobranoc Wam, kolorowych snów.
Spadam leżeć, bo mi plecy strzelą zaraz chyba...
__________________
"Masz świra to go hoduj."
Edytowane przez kropka75
Czas edycji: 2010-03-01 o 19:47
|
|
|