Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Do Pana Miodka po naukę...
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2003-08-29, 20:43   #71
pikusia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 126
Re: Do Pana Miodka po naukę...

A ja osobiście bardzo lubię dystyngowanego Pana Miodka, jego nieco celebrowane wykłady, całą tę manierę. Czy wszyscy musza być nijacy, sztampowi, nudni? Pana Bralczyka kocham równie goraco! Co do piosenki Kayah- jest chyba tak, że piosenka rządzi się swoimi prawami. Poeta Turnau równiez akcentuje słowa na ostatnich sylabach w swoim, pięknym skądinad, utworze "Cicho sza". Winę, natomiast, ogólnie panującego niechlujstwa jezykowego, upatruję w wielu czynnikach. Po pierwsze, programy szkolne sa tak przeładowane, że nauczyciele naprawdę nie maja czasu na utrwalanie zasad pisowni, umiejętności pięknego wysławiania się, nie mówiąc juz o kaligrafii. Są juz nawet "odgórne" wytyczne, by w pracach uczniów, poza językiem polskim, nie brać pod uwagę błędów ortograficznych, czy stylistycznych przy wystawianiu ocen. Po drugie, staliśmy się narodem stroniacym od książek, a większość ludzi jest "wzrokowcami". Jak więc mamy utrwalać poprawną pisownię, wzbogacać język, umiejętność artykułowania myśli. Chyba nie na internetowych pogaduchach. Poza tym ludzie są bardzo zdolni, średnio zdolni i odporni na wiedzę. Ci ostatni, nawet wielkich chęci, będą uporczywie popełniać różnego rodzaju błędy. Nie mówiąc o dyslektykah, dysortografikach tudzież dysgrafikach. Wykładowcy też ludzie, maja prawo do małych słabości, lapsusów itp. Ja tam nie jestem drobiazgowa i wybaczam im, jako że dla mnie treść była zawsze ważniejsza od formy. Ne tylko, zresztą, w dziedzinie komunikacji pisemno-słownej. Co nie znaczy, że nie należy się starać. Amen
pikusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując