[jojla]

Napisane przez Pavlinecka_21

Ach, smutki takie ogólnorozwojowe Chyba mnie depresja sezonowa dopadła, albo co...

Badania to też takie, czy aby na pewno ze mną wszystko gra, bo naprawdę, czuję się jak nie ja...

No ja mam nadzieję, że to wina wyłącznie pogody trzymaj się kochana

Napisane przez nulka5

Na pewno będzie dobrze i dasz sobie ze wszystkim spokojnie radę!

Dziękuję

Napisane przez Sweetheart86

Dasz radę

Dziękuję

Napisane przez antunka

Jojla powodzenia z prezentacją. U mnie póki co spokój z takimi duperelami. Przeważają wykłady, których na razie nie ma

Dziękuję
Ehh normalnie zła jestem naprawdę - cały wieczór od 18 (z małą 40 minutową przerwą) siedzę nad tymi materiałami ze słownikiem w ręku i jak dotąd przeczytałam połowę i nawet nie jestem pewna czy to co przeczytałam zrozumiałam mózg mi się już zaczął przegrzewać więc musiałam teraz zrobić kolejną przerwę
Chciałam jeszcze dzisiaj posiedzieć troszkę nad angielskim bo zdecydowałam, że muszę nad nim popracować ale nie wiele już mam na to sił
ot i sobie pomarudziłam

Napisane przez evangeline

Ja dzisiaj sobie odpoczywałam, wyspałam się, nakupiłam nowych kosmetyków, olałam popołudniowe wykłady i od razu lepiej się żyje

No i tak powinno być

Napisane przez simpatica

a u mnie cóż... jak narazie wciąż nie możemy się z Tż-tem zdecydowac który projekt domu wybrac --- chyba sie nawet nie chwaliłam że szukamy nie możemy się dogadac co do wielkości
Ola juz spi słodko po kąpaniu więc przyszłam sobie na wizażyk

Nie przypominam sobie żebyś się chwaliła oj nieładnie tak więcej szczegółów poproszę


Buziaki