2010-03-03, 09:39
|
#94
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 641
|
Dot.: Walka ze stresem
Cytat:
Napisane przez Dora1906
To prawda, mam podobnie i też myślę nad pójściem do specjalisty. Najgorsze jest to że nie mam dokąd za bardzo bo wszędzie pracują znajomi. Boję się że mając wgląd w moją dokumentację pogorszą moją sytuację.
|
Wglad do Twojej dokumentacji moze miec jedynie lekarz prowadzacy.
Dlaczego od razu myslisz, ze bedziesz miala z tym klopoty i ze kazdy z nich moze pogorszyc Twoja sytuacje poprzez np. wysmiewanie sie.
Ja uwazam ze nerwica czy inne podobienstwa tej choroby sa w XXI wieku normalne i nie ma czego sie wstydzic..
Ale skoro obawiasz sie, ze moze ktos sie o tym dowiedziec to moze warto poszukac specjalisty gdzies dalej?
Naprawde w zdrowie warto inwestowac
I nie dawaj sie tak mezowi to tylko jeden ze zwyklych facetow, ktorzy nie moga nami rzadzic!
---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------
Cytat:
Napisane przez Monnisiella
Widzę że krąg nie radzących sobie ze stresem się powiększa. Dziewczyny a próbujecie żadnych sposobów na ten stres? Począwszy od głębokich wdechów i wydechów po jakieś kropelki , napoje na stres?
|
Te wdechy i wydechy mozna za przeproszeniem wsadzic sobie w kieszen.
Nigdy mi nie pomogly!
A juz nie wspone o jakis glupich kropelkach, co tylko je nam wciskaja i nic nie dzialaja, no moze na chwile dopoki pamietamy ze je wzielismy i staramy sie nie denerwowac jakis czas po tym..
Ale jak tylko nadarzy sie okazja do zdenerwowania to od razu zapominamy o tym, ze cos takiego jak kropelki czy inne swinstwa wogole istnieje i ze mialysmy z tym stycznosc
Mysle, ze trzeba odnalezc w sobie glebiej sens zycia, zobaczyc ile same jestesmy warte..
Niestety bez specjalisty dla mnie jest to niewykonalne..
Edytowane przez Gringoo
Czas edycji: 2010-03-03 o 09:40
|
|
|