2010-03-03, 16:34
|
#5
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Niepewnosc
Cytat:
Napisane przez kwiecien
przeraza mnie tez to ze kiedy o nim mysle to nie czuje milosci, nie czuje opisywanego przez wiekszosc dziewczyn szczescia ze jest przy mnie
kiedy zadaje sobie pytanie czy ja go kocham, to moja odpowiedzia jest: nie wiem. kiedy mysle o moim N i zamążpójściu to mysle: niech juz bedzie ten, moze byc itp.
wybaczcie, nie potrafie mowic i pisac o uczuciach.
boje sie ze wychodze za maz: troche z przyjazni, troche z litosci, leku pred samotnoscia i nie wiem czemu jeszcze.
czy nie powinnam czuc milosci i radosci przed slubem? bo przeciez jest to najwazniejsza decyzja w zyciu, czy nie powinno sie byc jej pewnym. ja nie bylam pewna od dnia zareczyn, ale ciagle wydawalo mi sie ze jest jeszcze duzo czasu a tu juz nagle nie ma
|
Jeżeli nie wiesz czy go kochasz to nie powinnaś wychodzić za niego za mąż.
Znam takie pary które wzięły ślub bo rodzina, bo tyle razem, bo przyzwyczajenie, bo w sumie nie jest tak źle..a teraz po 5 latach słyszę "zmarnowałam 5 lat życia"
Nie wyobrażam sobie czegoś takiego. Ja przed ślubem byłam cała w skowronkach..nawet przez chwilę nie miałam wątpliwości i cały czas kocham męża coraz bardziej i bardziej.
Do udanego związku małżeńskiego nie wystarczy tylko przyjaźń.
Jeszcze mi napisz że go nie pożądasz a zemdleję
|
|
|