2010-03-03, 16:40
|
#114
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 655
|
Dot.: Rozmowy w Toku - Grube jest sexy
Cytat:
Napisane przez malwinac
"Grube jest sexy"- jak dla mnie nie  . Dla mnie sexy są szczuple,jedrne dziewczyny. Ludzie otyli(oczywiscie wyl tych ,ktorzy cierpia na jakas chorobe) wrecz mnie irytuja. Nie moge zrozumiec jak mozna doprowadzic sie do takiego stanu. Tym bardziej gdy widze na ulicy mlode dziewczyny z takim sadlem ze ledwo sie dopinaja w spodniach . Lub ,co gorsza grube dziewczyny w zanadto obcislych bluzeczkach,kusych spodniczkach. Dla mnie to jest po prostu obrzydliwe  Najgorsze jest to,ze takie osoby czesto sie nad soba uzalaja,lubia wzbudzac litosc,gdy mowi sie "nie jeest tak zle,dobrze wygladasz" zamiast skoczyc do parku pobiegac i zgubic zbedne kilogramy  .
A dziewczyna,ktora tak sie afiszowala w progrmmie ze swoim tluszczykiem(a konkretnie na zapowiedziach) bo calego programu nie ogladalam,byla po prostu nie smaczna.Kilogramy zwisajacego tluszczu i celulitu. No i same granice przyzwoitości - lapanie sie za cycki i mowienie o tym jakie sa wspaniale przed milionami widzow  ...
Ale to tylko moje skromne zdanie  "
|
Zgadzam sie 
Pojecie sexy, przypisuje kobiecie zgrabnej, szczupłej, powabnej.
Ludzie otyli nie są dla mnie wogóle atrakcyjni- moge powiedziec, ze dana otyła kobieta ma ładną twarz ale w najmniejszym stopniu nie uznam, ze jej 100 kg wagi jest sexy.Bo co w niej sexownego? Wiszące sadło, tłusz wylewajacy sie ze spodni czy moze 4 podbródek? Oczywiscie, są równiez osoby chore i ich sie nie czepiam. Ale w wiekszosci przypadków prawda jest taka, ze dana osoba objada sie niemiłosiernie. I powiem szczerze, że nie raz mi sie scyzoryk w kieszeni otwiera jak widze 120 kg ciała wychylające sie zza Hamburgera, twierdzace, że u niej to choroba. Jasne, a ten Hamburger to co? Lekarz zalecił?
__________________
|
|
|