2006-05-03, 18:22
|
#25
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Knurów (Śląsk)
Wiadomości: 5 157
|
Dot.: Re: NAJGORSZY FRYZJER...
Ja ostatnio ustrzegłam się przez totalną katastrofą Szukałam tańszego salonu, żeby zafarbować włoski, bo 70zł u mojego fryzjera chwilowo przekraczało moje możliwości. I weszłam tak z ciekawości do jakiegoś malutkiego saloniku w centrum handlowym. Było prawie o połowę taniej. Chciałam obejrzeć paletę z farbami, więc musiałam chwilkę poczekać. I dobrze, że zobaczyłam to, co zobaczyłam - klientka siedziała na myjce, jedna fryzjerka masowała jej włosy, a druga z drugiej strony polewała wodą z 5l baniaczka
Jak się nie ma bieżącej wody to chyba nie otwiera się salonu fryzjerskiego
|
|
|