Wrzosik i jej radosna 'twórczość' :)
Od długiego czasu przyglądam się Waszym poczynaniom i po cichutku zazdroszczę talentów. W końcu zebrałam się na odwagę i zdecydowałam się wypuścić na światło dzienne moje wytworki-potworki. Brak mi jeszcze wprawy i praktycznie wszystkiego, ale mam nadzieję, że z czasem to się zmieni. Kilka dni temu (z racji tego, że zaczęłam kolejny semestr na studiach) po raz 4 już obiecałam sobie, że będę prowadzić regularnie notatki z wszystkich ćwiczeń-żeby sesja znowu nie zaskoczyła mnie brakiem notatek. Z tej też obietnicy zrodziła się idea, że chętniej będę to robiła jeśli będę miała ładny zeszyt. Tak też więc powstał grubaśny zeszyt z takową okładką proszę o wyrozumiałość-zanim zrobiłam ten zeszyt popełniłam tylko ze 3 kartki i 3 mini albumy. Jak uda mi się odnaleźć zdjęcia poprzednich moich koślawych wyczynów to wrzucę później. Na okładce oczywiście ukochana przeze mnie MM i jej "Gdybym stosowała się do wszystkich reguł, daleko bym nie zaszła"
pozdrawiam ciepło
Edytowane przez Wrzosek
Czas edycji: 2010-12-30 o 18:30
|