Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa ?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-03-09, 22:37   #181
alexa1307
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: piekny inny swiat
Wiadomości: 1 052
Dot.: Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa ?

[QUOTE=myszka197;17760825]
Cytat:
Napisane przez anuszka1401 Pokaż wiadomość
. dzis mąż mojej siostry zarabia 30 tys na miesiac, jest dyrektorem najwiekszej galerii handlowej w gdansku, a ich corka zna wartosc pieniadza, nie dostaje na wszystko co ma ochote i jest bardzo bardzo madra dziewczynka.. moja siostra NIGDY nie kupiłaby sobie torebki za 7 tys, nigdy! Nie zawsze kupuje markowe ubrania, zdarza jej sie kupic na rynku. takze to kwestia podejscia QUOTE]

no jasne, że to jest kwestia podejścia. Ja gdybym zarabiała 30 tys. to bym kupowała jedną torebkę na 2 miesiące, za 20 tys, ( 10 tys miesięcznie na torebki)
5 tys. bym przenaczała na buty, 5 na ciuchy i 5 na perfumy...ach- marzenia......
a za 5 tys bym żyła. - I uważałabym, że nikt nie ma prawa mnie krytykować - bo byłyby to pieniądze zarobione TYLKO PRZE ZE MNIE I NAPEWNO CIĘŻKĄ PRACĄ
I NIGDY nie kupiłam ciucha "na ryknu" nawet jak zarabiałam 500 zł - wolałam oszczędzić, żeby kupić sobie coś porządnego - raz na jakiś czas - ale np. kupowałam w lumpkach, a teraz kupuję na all, ale to naweet nie z oszczędności, tylko dlatego, że można tam znależć prawdziwe "porełki" - ciuchy, których nie ma nikt inny
pokazalam ta wypowiedz mojemu mezowi i powiedzial,ze krowa ktora duzo muczy ,malo mleka daje i ma swieta racje,swietnie to powiedzonko pasuje do Ciebie,ja powiem krotko: dla mnie jestes bardzo plytka osobka ktora na roznych forach musi sie dowartosciowac tak jak to robisz tutaj,mam co najmniej 3 kolezanki ktora moga sobie podcierac pieniedzmi i nie szastaja tak pieniedzmi jak to niby robisz Ty,ubieraja sie wszedzie bo i na rynkach,w firmowych sklepach,potrafia tez czasem pojechac do Paryza aby kupic cos jedynego w swoim rodzaju i wiesz co ????????????? jak nie pociagniesz ich za jezyk to same Ci nie powiedza,a co do cen torebek to nie zaskoczysz tutaj wiekszosci,ja np bylam w sklepie na Victoria Street w Londynie i bardzo dobrze wiem ile kosztuja ORYGINALNE TOREBKI A NIE PODROBKI Z ALLEGRO,obecnie mieszkam w Anglii wiec jesli masz ochote to mozemy sie spotkac Z MILA CHECIA SPOTKAM SIE Z POZERKA
jesli bylabym taka bogata jak Ty i niezbyt urodziwa to zamiast torebki zaczelabym od operacji twarzy a w Twoim wypadku mozgu ale przepraszam zapomnialam,ze tego zoperowac sie nie da
alexa1307 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując