Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
Napisane przez Gmyrelka
Aniup a jaką szczepionkę Ty już do szpitala kupujesz?? I masz pomysł gdzie te szczepionki ciut taniej dostać można?? Czy na to raczej nie ma szans??
Z Hania to miałam takie szczęście że mnie w szpitalu objęli programem szczepień i miałam właśnie te "lepsze" szczepionki (Infavrix, meningokoki itp) za free a dodatkowo zwracali mi za dotarcie do nich na szczepienie 50zł (pomijam fakt że dzieliło mnie od nich 500m  ).
Daria współczuje dolegliwości bo miłego to to na pewno nie jest (przekonywać się nie chcę, a kysz!!)
aixa już w TEN piątek??!! Wow, powodzenia!! To już na pewno bym spać nie mogła  (nie to że podpuszczam) Trzymam  i czekamy na wieści
Nikogo nie ma buuuuuuuu  To idę poczynić próby zaśnięcia choć nie sądzę by mi się to udało ...
|
Kupuje engenix zamiast euwaxu który dają w szpitalu . Trzeba się przejść po aptekach i poszukac ja kupuje już u siebie w przychodni bo tam robią swoimi. spytaj tez w przychodni do której będziesz chodziła czy mają
Cytat:
Napisane przez madziwnia
SMSY OD megi z 7 rano
" Igor urodził sie po 15,5 godzinach walki o 23,35 ( <szok> przypisane od redakcji by madzwnia)
3760g, 57 cm. w koncu urodził sie bez znieczulenia. Uznał ,że to go nie zmeczyło i w nocy sie nie wyśpi wcale."
sms 2
" Znieczulenie trwało chwilea pxniej uznali że przeszkadza w akcji porodowej. I najgorsze było bez- powiem- że przeszło moje oczekiwania i darłam sie" wrrrrrrrrrr
sms3
" Nacieli krocze więc troche boli. Ale Igor w koncu zasnął. Ma po mamie kręcone włosy. Później wysle foty.
Ściskam Was mocno i czekam na resztę mam"
PS. OD REDAKCJI: któa nastepna do porodu SN??? 
|
No to ładnie się wymeczyła .. ale fajnie że Igorek jest już z nami
Cytat:
Napisane przez Gmyrelka
drcron gratulacje  Swoją drogą to niezłe masz przygody ... ja bym chyba zawału dostała, nie wspominając o moim TŻ ...
Laski powiedzcie mi jak Wy robicie ze szczepieniami?? Mi ostatnio zaprzyjaźniony pediatra napisał na kartce na co warto zaszczepić i tak: w 6tż Infavrix hexa (180zł), rotawirus (340zl) pneumokoki (270zł), później w 12tż to samo raz jeszcze, a w 18tż Infavrix plus pneumokoki ... Kasy tyle trzeba że szok 
|
No ja tak szczepiłam . koszt 2 koła mniej wiecej za wszystko
Cytat:
Napisane przez la_wenda
Moja kuzynka mając 30 lat urodziła śliczną córeczkę. Mam zaszczyt być jej mamą chrzestną (jest moją pierwszą i jedyną jak dotąd chrześnicą), kiedy Renia mnie o to poprosiła byłam bardzo szczęśliwa i czułam się taka dumna. Nie miałam pojęcia co mnie czeka, że deklarując się być mamą chrzestną tego dzieciątka, wkrótce będę jej jedyną 'mamą'. Kiedy mała miała rok jej mama zaczęła miewać problemy, których objawy przypominały hemoroidy właśnie. Zignorowała je, nie powiedziała nikomu, nie poszła do lekarza. Uznała, że pewnie po porodzie ma prawo tak się dziać, że przejdzie samo. Trwało to ok 1 roku. Potem nagle czasami miewała gorączkę, która szybko spadała i właściewie nie było wiadomo skąd się bierze. Nikt się tym nie przejmował, bo wiadomo zmęczenie, małe dziecko, duże gospodarstwo itd. Aż w końcu trafiła do szpitala z totalnym zaparciem, nic nie było w stanie pomóc w wypróżnieniu, żedne lewatywy, czopki ani inne cuda. Zrobiono badanie. Okazało się, że na jelicie grubym jest guz! Ogromny, paskudny, złośliwy GUZ.
Tak zaczęła się walka. Trwała 3 lata. Niestety w momencie rozpoznania były już przerzuty do wątroby i innych narządów wewnętrznych. Wycięto jej wszystko co można było wyciąć, jeden z guzów umiejscowił się na tzw żyle wrotnej wątroby - nie do ruszenia.
Próbowaliśmy wszystkiego, jeździli po całym kraju. Kiedy nie było juz nadziei w lakarzach, zaczęliśmy szukać homaopatów, znachorów, jasnowidzów...
Nie udało się. Renia umarła gdy jej córeczka miała 4 latka. Z bukiecikiem stokrotek szła za trumną mamusi. Ten widok zostanie mi przed oczami do końca życia...
Tak zaczęły się moje problemy z depresją.
Przepraszam ale musiałam Wam to napisać.
Więcej nie napiszę bo nic nie widzę....przez łzy.
|
Strasznie smutna historia , aż nie wiem co napisać 
Cytat:
Napisane przez libra777
No właśnie fortuna , dlaczego to takie drogie???
Ja tez wypytałam u pediatry o szczepionki, oczywiście zalecaja te płatne, u mni eto wyglada tak:
6w1-180 zł- w sumie będą 4 dawki
5w1(zamiast tych 6w1 to jest 5 i jeszcze jadna)- 105zł
rotawirusy-320zł- 2 dawki
meningokoki-240zł-3 dawki
To w sumie kupę kasy, ja myślałam ,że ominę te 6w1 i zaszczepię normalnie tymi refundowanymi a za to wykupię rota i meningokoki.Dostaliśmy właśnie pieniądze z PZU na małego to pomyslałam ,że przeznaczę je na szczepionki, sumienie by mnie gryzło jakbym nie zaszczepiła, tyle się o tym naczytałam w necie.
A wy jak szczepicie?
|
meningokoki się robi po 1 roku i maja 1 dawkę poplatało Ci się z pneumokokami .
Ja na tamten watek już nie wchodze szkoda czas na czytanie tych pustaków bo i tak mają swoje lepsze , droższe zdanie . Brak mi słów na takich ludzi i tyle
mam straszny katar bbuu
Darusiaa- współczuje
---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------
Cytat:
Napisane przez Gmyrelka
No ja właśnie nie mam pojęcia ... dowiem się w piątek ... ale teraz się zastanawiam co by było jakbym na przykład nie doczekała piątku ... co wtedy, jakbym miała tą bakterię 
|
Posiew sa w stanie zrobić w szpitalu i miec bardzo szybko wynik . Jesli byś miała mega szybku poród i taka bakterie ( znaczy nie zdążą dać Ci leku ) to zaraz potem badają dziecia , jesli jest cień podejrzenia że coś nie tak ( np. podwyższone CRP ) dzieć dostaje od razu antybiotyki ...
Laski przestańcie już panikować bo dostaniecie kopniaka  
Naprawdę w naszych czasach ten paciorkowiec nie jest dla maluszków groźny jesli jest zdiagnozowany
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
|