|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
Cytat:
Napisane przez ddaaiissyy
czesc Martus !!
W krk mi BEZNADZIEJNIE !!!!!!!!!! w pracy zasuwam jak mały motorek, pensja ok 1tys netto mniej niz w czestochowie, obowiazkow o wiele wiecej, prawie co dzien siedzę po godzinach, do tego mega korki, jak wracam do domu nie mam siły na nic... Gdybym Wam powiedziała kiedy sie ostatnio z własnym mezem miziala to byscie nie uwierzyly....
Pluje sobie w brode ze tak szybko sie wyprowadziłam z czestochowy  Prawie co dzien płacze w rekaw jak mi zle  Szkoda mowic
|
z początku jest cięzko,ale dasz rade 
Cytat:
Napisane przez AgatkaL
A dziękować, dziękować
Fatalnie się dziś czuję, mam gorączkę i boli mnie strasznie gardło. Ja to zawsze muszę być chora kiedy powinnam być zdrowa
Ostatnio naszło mnie na noszenie związanych włosów. Dzisiaj zrobiłam sobie kitkę tak na bok i zachwycam się jak fajnie mozna wyglądać w upietych włosach i jakie kombinacje można wymyslać, a nie tylko ciągle rozpuszczone włosy.
|
zdrówka 
Cytat:
Napisane przez martucha84
ja lubie spinac wlosy na rozneeee sposoby  co dzien to inna fryzura,.... tzn kiedys bo teraz to ciezko mi sie czasem ubrac nie mowiac o robieniu wlosow 
|
w liceum eksperymentowałam z krótszymi włosami (bob i te sprawy), ale to było nudneee, ciągle tak samo... 
Teraz z kolei mam długie, ale rzadko mam rano czas się z nimi użerać A lakieru czy pianki, to lata nie widziały 
Ale czasem znajdę czas na jakiś warkocz albo dwa itp Kiedyś furorę w pracy zrobił kok spięty 2 pałeczkami pomalowanymi w japońskie wzory (ale teraz już mam za długie i cięzkie włosy i mi się taki nie utrzyma )
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu
Edytowane przez Maja102
Czas edycji: 2010-03-18 o 11:02
|