2010-03-18, 10:19
|
#6
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 645
|
Dot.: Pomocy! Nie umiem posługiwać się innymi pilnikami, niż metalowy!
Cytat:
Napisane przez byliczka
Myślę że to piłowania naturalków dobry byłby taki pilnik z serii kolorowych. One są raczej o wyższej gradacji, przez co łatwiej nimi wypiłowac cos bez obawy że ściachamy sobie pół paznokcia.
|
Kupując pilnik kolorowy nie jest powiedziane, że będzie drobnoziarnisty. Przekonałam się o tym osobiście, jak kupiłam jakiś "gruboziarnisty" (nie wiem jakiej gradacji, ale sporo grubszy niż poprzedni), dobrze, że nie zaczęłam go używać i mogłam wymienić.
Mam jeszcze pytanie o pilniki metalowe, wiem że są be. Tylko co właściwie jest nazywane "pilnikiem metalowym"?
Bo ja pamiętam z czasów dziecięctwa swego takie stalowe, narzynane w kratkę (<1 mm między sąsiednimi nacięciami). I choć nie używałam ich osobiście, to jestem w stanie wyobrazić sobie jakie krzywdy robią paznokciom. Hmm, nawet znalazłam takie w sprzedaży 
Natomiast obecnie dużo więcej jest "metalowych" o powierzchni jak papier ścierny, które (nie wszystkie) nazywają się "pilnik szafirowy". Nic o nich nie znalazłam na Wizażu - tylko to i niby są cacy.
Załączam zdjęcie tego metalowego i szafirowego i bardzo proszę o wyjaśnienie - czy pilnik jak po prawej (często również zwany metalowym) jest ok czy też nie? Bo na mój dotyk i babski rozum to jego powierzchnia niewiele różni się od papierowych / kolorowych.
__________________
Lekarstwem na przyzwyczajenie jest inne przyzwyczajenie (Epiktet)
|
|
|