|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
Daisy - będzie lepiej, zobaczysz, ja na początku też w Krakowie czułam się zagubiona, a teraz tęsknię ...
Anika - cudne te jajka
Martucha - w Krakowie też jest duża giełda kwiatowo - drobiazgowa. Jak szukałam materiałów na ślub i wesele, albo potrzebowałam kupić kwiaty to zawsze tam. Na obronę zamawiałam trzy bukiety i zapłaciłam jak za jeden, bukiety na stoły też przez pół, generalnie bardzo lubię to miejsce.
__________________
"A teraz szybko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu. Tako rzecze ja, król Julian!"
Never regret something that once made you smile
|