|
Dot.: Smaczna pochwa ??? ;-)))
Wydaje mi sie, ze najlepiej potrafi ocenić to mężczyzna. Mój TŻ twierdzi (bo w tym momencie moge polegać jedynie na jego smaku i opinii), że smakuje inaczej w zależności od fazy cyklu. Od razu po okresie jest słodka, w połowie jestem lekko kwaśnawa, pod koniec słodko-gorzkawa.
Nie stosuje ani żadnych diet, nigdy nie zwracam uwagi na to co jem, odżywiam się tak jak leci i jem to na co mam akurat ochotę. Jadam bardzo dużo słodyczy, jak i kalorycznych tłustych i ciężkich rzeczy. Może i jest w tym troche prawdy, że smak naszych "wydzielni" jest właśnie uzależniony od tego co spożywamy.
Jeśli chodzi o mężczyn, to nie moge zgodzić się z Ciri , ponieważ mój TŻ pomimo tego, że pali papierosy, a pali dosyć dużo, nie stosując do tego żadnej specjalnej diety, jest smaczny i wbrew pozorom słodki.
__________________
"Szukaj małej różnicy, która uczyni wielką różnicę w Twoim życiu"
|