|
Dot.: Podbijamy świat, czyli jak Studniówkowiczki 'o9 opierdzielają się na studiach:D
ja wam mówie,tak rzadko mam okazje isc gdzies z dziewczynami zabalowac...niestety taki system (2 week szkola 2 week praca) a jak juz nadarzy sie okazja to zawsze cos nawali,a zwykle jest to moja kumpela ktory caly tydzien sie ze mna napala a w ostatniej chwili potrafi powiedziec,ze nie idzie bo coś tam
tzn pewne jest ze jutro moja kolezanka z pracy z jej kolezanka pojda chociaz do tej 24 ze mna bo chca sie napic jakiegos piwka a w sobote maja prace,wiec bedzie nas chwile wiecej ale jesli moja M ktora miala isc ze mna do 2,3ciej zrezygnuje to jak boga kocham nie wiem co jej zrobie bo to bedzie enty raz 
aaah jak ja bym chciala miec tu kolo siebie taka mende jak ja
|