[dori7]

Napisane przez suzana

Ja przy moim wzroście i aktualnej wadze przy wymiarach "gwiazd" też jestem gruba 90% Polek jest przy nich grube.

Tylko kto normalny by sie tym przejmowal? Mnie jakos zupelnie nie wzruszaja przeklamane zreszta w99% przypadkow wymiary i waga gwiazd i i gwiazdzeczek. Czy jest sens porownywac sie do postaci na ekranie albo na focie w kolorowym czasopismie, postaci, nad ktora najpierw pracowal caly sztab specjalistow, a potem jeszcze Fotoszop? Szczerze mowiac, mam je gdzies

Mnie milion razy bardziej motywuje babeczka z osiedlowego fitnessklubu, obok ktorej czesto cwicze - ponoc jak zaczela chodzic na silownie w styczniu, to nie byla w stanie 15 minut na orbitreku wytrzymac. A teraz, po kilku miesiacach intensywnej pracy nad soba, ma rewelacyjna kondycje i takaz figure, jest tak pelna pozytywnej energii, ze az nia promienieje na wszystkich wokol Do tego wyglada tak mlodo, ze jak sie dowiedzialam, ze ma czterdziestke na karku i nastoletnia corke, to mi z wrazenia szczeka opadla i gruchnela o bieznie