|
Dot.: Najwspanialsze lejdis pod słońcem, czyli rocznik `94. Część VII- opuszczamy gim
Sylwia co u Ciebie?
ja mam trochę inaczej, nie jest tak że przychodzi jak czegoś chce.. tylko chyba największym powodem do radości są dla niej moje błędy i problemy.
__________________
Nie liczy się nic, liczą się przyspieszone tętna!
[ori_bas]571882[/ori_bas]
|