2010-03-20, 12:11
|
#4227
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 504
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)
Witajcie sobotnio 
Cytat:
Napisane przez velluto
I jak dzisiaj? Lepiej? Mam nadziję, że tak i że malutka nie bedzie chciała za szybko pojawić się po drugiej stronie brzuszka
|
Dzięki velluto Tak, dużo lepiej - zażyłam już kilka dawek fenoterolu i pomógł zdecydowanie. Odetchnęłam z ulgą i postanowiłam bardziej słuchać się mojej ginki w przyszłości. Jedyne co, to rano w kibelku z bólu prawie się rozbeczałam - masakryczne zaparcia 
Cytat:
Napisane przez margo80
Kees - trzymaj się
..
|

Cytat:
Napisane przez myszka1986
Witam wszystkich. na dworze piękne słoneczko, cieplutko a ja muszę w domu siedzieć  i to z własnej winy. Wczoraj posprzątałam mieszkanie, nie mogłam już się patrzeć na dywan cały w psiej sierści (TŻ w pracy cały tydzień był) no i złapałam za odkurzacz. a w nocy jakiś skurczy dostałam, przestraszyłam się bo zanim nospa działać zaczęła to już co 3 minuty miałam tylko jakieś dziwne bo od góry brzucha się zaczynały i ku dołowi a nie odwrotnie. Na szczęście przeszły po dwóch godzinach, tylko potem mała bardzo niespokojna była i mi spać nie dała. Tak więc dzisiaj pomimo słoneczka aplikuję sobie leżenie w łóżeczku.
|
Należą się baty! 
Ja też zawsze byłam taka nadgorliwa - taka już moja natura, ze nawet na ostatnich nogach muszę coś posprzątać, bo inaczej nie da mi to spokoju. Ale teraz wiem, że nie warto!!! Jak wczoraj mój brzuch był twardy, napięty do granic możliwości to tak bardzo się wystraszyłam - (co by było, gdybym zaczęła rodzić w 32 tygodniu) że postanowiłam nic już nie robić. Mam męża, mam mamę, która codziennie mnie męczy, że chce przyjechać pomóc mi w obowiązkach domowych - ale ja zawsze chciałam sama, bo wydawało mi się, ze sama to wszystko najlepiej zrobię. Postanowiłam nic nie robić aż do końca 36 tygodnia i Tobie też radzę jak najwięcej się oszczędzać - dla dzidziusia 
Trzymaj się 
Cytat:
Napisane przez Silpe
Musze sie wam jeszcze pochwalic jaki prezent zrobil mi wczoraj wieczorkiem moj maz - on wie jak poprawic humor kobiecie
Mielismy jechac na zakupy , wychodzimy przed blok ma ulice a on mi daje kluczyki - co jest mowie nie jade  - rozgladam sie za autem i widze Mondzia takiego jak nasz tylko granatowy i na tablicach zjazdowych  No i juz sie kaplam o co biega - kupil mi auto 
Bylismy na kupnie drugiego auta dla mnie , jak zjade do polski w maju zebym miala czym jezdzic , ale on to zrobil po kryjomu - dotego myslalam ze kupimy starszy model bo sie z kasa nie wyrobimy a mam jednak identyczny jak meza tylko granatowy( meza jest blekitny)
Kiedys juz pisalam ze nie wyobrazam sobie jazdy innym niz Ford Mondeo - niezawodne autko
O cos takiego ,zdjecia z netu 
|
Wielkie gratki Fajne autko 
Cytat:
Napisane przez cate_
Dzień dobry
Dziewczyny możecie mi napisać, od wczoraj kłuje mnie po lewej stronie brzucha przy każdym ruchu. Miała któraś z Was coś takiego bo nie wiem co robić  Troszkę się boję, że coś złego się dzieję 
|
Nie ma sensu dłużej się stresować - dzwoń do swojego lekarza.
---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------
Lea, wszystkiego NAJ!!!   
|
|
|