| 
				
				
				Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
				
			 
 
			
			
	no tak... bo po umyciu zebow tylko woda.. a nie slodycze..  a jak kochani dziadkowie nie rozumieja to beda patrzec jak sie malenstwu leczy zeby bo ja na ten starszy widok placzacego dziecdka patrzec nie bede...Cytat: 
	
		| 
					Napisane przez Madzialenka12344321  bardzo mi sie podoba twoje podejscie. 
 ja np. małymu dziecku nie bede dawała tych wszystkich świnstw gazownych (jestem ich wielką przeciwniczką) kiedys czytałam ze podobno napoje typu coca cola dziecko powinno pic dopiero po 7 r. z.
 |  ja o gazowanych dla dzieci tez nie jestem przekonanan a juz na pewno nie do 3 roku zycia.. potem nie wiem.. ale na bak do 3 roku mowie stanowcze nie..
 
 
 
	oj.... to mam nadzieje ze juz wsyztko wyleczysz.. ja tez ciagle mam cos w moczu.. ale to takie ciazowe sprawy.. w piatek robie kolejne badanie zobaczymy..Cytat: 
	
		| 
					Napisane przez Corii  A ja dzisiaj rano byłam na ostatniej już  iniekcji     Pani wypisała mi kartę i musiała wpisać wagę, nie bardzo wiedziałam ile obecnie ważę, a że waga była akurat w pomieszczeniu, to weszłam i ... 48 kg, oops   |  
 
 
	jak sie nienauczyc od poacztku tylko ugina to jest trudnoCytat: 
	
		| 
					Napisane przez Maja102   taa... a bo to się podobno tylko tak mówi, a własnemu dziecku trudno podobno czegoś odmawiać - tak w kazdym razie sadzi parę par z rodziny   |   a jak na pocztaku sie tlumaczy ze to napoj dla starszych to juz lepije... a lkoholu tez nie potrafia odmowic? to mnie najbardziej dobija.. wodki nie dadza dziecku wiedza jak odmowic a coli juz nie potrafia...
 
 
 
	ja dzis mierzylam i mam 85.5cm w pasie... i niedowierzam bo w SOBOTE mialam 83... dla mnie to kosmos... Rybulka mowila ze brzuch jej rosl z dnia na dzien... no a teraz mam na to dowodyCytat: 
	
		| 
					Napisane przez AgatkaL  Rety, tak czytam ile Wy ważycie, to czuję się jak słonica    Ja przez listopad i grudzień sporo schudłam, ale teraz znów mi sie przytyło i czuję opór w spodniach...hehe. Ale ostatnio pofolgowałam sobie ze słodyczami i muszę się trochę ograniczyć. Nie wiem nawet ile teraz ważę, bo nie lubię się ważyć. Ostatnio ważyłam 57 kg, ale teraz to juz pewnie 60 ważę. |   zawsze mierze rano wiec to nie chodzi o najedzenie
  zobaczymy za 2 dni   
				__________________ Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach |