[karolinkaWW]

Napisane przez sss7

Jako absolwentka Akademii Medycznej ( tudziez obecnego WUM ) zapewniam, że absolwenci wszystkich kierunków wychodzą z tej uczelni z wiedzą zerową na temat żywienia, równiez na dietetyce uczą takich farmazonów, że szkoda gadac.
( to tak w ramach Twojej rady odnosnie rozpoczęcia odchudzania od wizyty u lekarza )

Kiedys pare lat temu mój tata wyszedł od lekarza z dietą "serek wiejski i warzywa do 16, a po 16 juz tylko woda"
I nie interesuje mnie czy Twoj lekarz ma dziesiec doktoratow i tyt. Wszechprofesora Świata, jest w błędzie i tyle.
Wszyscy staraja sie Ciebie z tego błędu wyprowadzic, a Ty się denerwujesz zupełnie niepotrzebnie.

To w takim razie moze ja podam numer do pani doktor, i ktos uswiadomi ja jak wielka krzywde zrobila swoim pacjentom
I pouczy ja w jaki sposob powinna ich odchudzac i leczyc.I nie ironizuj, bo nigdzie nie wychwalalam tego lekarza tak jak piszesz. I ciekawa jestem co zaproponujesz komus, kto ma 30 kg nadwagi...jesli nie wizyte u lekarza. Jako absolwentka AM powinnas wiedziec, ze przyczyna otylosci moga byc jakies problemy zdrowotne. A tylko lekarz moze zlecic i wykonac badania. I kto w tym kraju ma wiedze o odpowiednim zywieniu jesli nie lekarze i dietetycy?! Nic dziwnego, ze jest tyle otylych osob, skoro swoja wiedze o odchudzaniu czerpia z ,,Pani domu'' a nie od lekarzy!
Najwazniejsze ze mi pomogla, jestem zdrowa i szczesliwa. Nikogo do tego nie namawialam i nie zamierzam tego robic. Amen
A...i zycze powodzenie w odchudzaniu, czy to z dieta 1000 czy inna...
.
A ta dyskusje proponuje przerzuc na inny watek, bo ten calkiem nie o tym