Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

metropolitan · 2010-03-23, 09:28

cześc kobitki! ale słoneczkoooo

aż się gęba śmieje. Ja dzisiaj wstałam o 10:00, wcinam kanapusie i popijam pyszną kawkę. na co dzień nawet nie mam czasu zrobić sobie kawe z ekspresu i TŻ mi robi taką zwykłą rozpuszczalną, a że teraz rekolekcje i chodzę na 11:30 to sobie dogadzam

dziewczynki powiem wam, że to, że jestem w ciąży napawa mnie takim optymizmem, że jestem w szoku. Już się normalnie nie mogę doczekać jak przyjdzie bejbik na świat...

Kasia, gdzie ten brzusio??? jaki malutki! pewnie kwestia kilku tygodni i nas nieźle wydmie

(u mnie może o kilka więcej) ale wczoraj wieczorem jak się najadłam to miałam chyba większy od ciebie nawet TŻ powiedział, że mu dorównam rozmiarem niedługo

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Carol, biedaczysko, może spróbuj odespać w ciągu dnia.... masakra takie nieprzespane noce, wiem coś o tym, bo wiele lat cierpiałam na zapalenia pęcherza i też wstawałam sikać kilka razy na noc ( a czasem i kilkanaście)

2010-03-23, 09:28	#1941
metropolitan Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-06 Wiadomości: 1 923	Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cześc kobitki! ale słoneczkoooo aż się gęba śmieje. Ja dzisiaj wstałam o 10:00, wcinam kanapusie i popijam pyszną kawkę. na co dzień nawet nie mam czasu zrobić sobie kawe z ekspresu i TŻ mi robi taką zwykłą rozpuszczalną, a że teraz rekolekcje i chodzę na 11:30 to sobie dogadzam dziewczynki powiem wam, że to, że jestem w ciąży napawa mnie takim optymizmem, że jestem w szoku. Już się normalnie nie mogę doczekać jak przyjdzie bejbik na świat... Kasia, gdzie ten brzusio??? jaki malutki! pewnie kwestia kilku tygodni i nas nieźle wydmie (u mnie może o kilka więcej) ale wczoraj wieczorem jak się najadłam to miałam chyba większy od ciebie nawet TŻ powiedział, że mu dorównam rozmiarem niedługo ---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ---------- Carol, biedaczysko, może spróbuj odespać w ciągu dnia.... masakra takie nieprzespane noce, wiem coś o tym, bo wiele lat cierpiałam na zapalenia pęcherza i też wstawałam sikać kilka razy na noc ( a czasem i kilkanaście)