2010-03-23, 14:06
|
#1
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 6
|
Zbliżenia i problemy z nimi związane...
Witam wszystkich.
Od dłuższego czasu czuję niechęć do zbliżeń z moim partnerem. Jesteśmy ze sobą ponad 3 lata.
Wiem, że może to być normalne, ale okresowo. A ten stan trwa już około 2 miesiące.
Mój partner ma duży temperament, często ma ochotę na seks. Wcześniej ze mną było podobnie, chociaż nie zawsze. 
A teraz...? Staram się nie dopuszczać do takich chwil intymności, a jeśli już ma się ku temu, to stanowczo odmawiam. I wtedy kiedy nie jesteśmy już razem wolę sama się zaspokoić, czasem nawet oglądając jakiś film erotyczny...
Nie rozumiem tego. Nie chcę go ranić, ale jednocześnie nie będę się zmuszała, otwarcie mówię, że nie mam ochoty i że nie wiem, w czym tkwi problem...
Czasem myślę, że w tym, iż nigdy nie osiągnęłam orgazmu pochwowego, choć wiem, że nie wszystkim on jest dany... Z drugiej strony zawsze czułam niedosyt z tego powodu, że mój partner mógł osiągnąć szczyt w czasie stosunku, a ja jedynie przed/po, łechtaczkowy. 
Może ktoś widzi jakieś sensowne rozwiązanie? Może u kogoś wygląda to podobnie?
Czekam po prostu na jakieś w miarę obiektywne opinie.
Pozdrawiam ciepło.
|
|
|