Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
[1=1d36bece409c03b7a589597 7e3eaa07c69f6d3f6_6423717 1b1711;18096141]No byłoby milo gdybysmy szczepionke otrzymali... powiedzcie mi na wypadek gdyby personel medyczny udawał zdziwienie/zaskoczenie o czym mowię jakimi argumentami/paragrafami/zarządzeniami mam operowac?
Maszko wspomnialas o podwyższonym ryzyku... ryzyku czego? Dzieci kardiologiczne sa bardziej podatne na choroby pneumokokowe?
[/QUOTE]
U nas podwyższone ryzyko było spowodowane oczekiwaniem na szpital/operację. Pielęgniarka rzuciła slogan o podwyższonym ryzyku, ale że było to dla mnie pozytywne to nawet nie wnikałam w szczegóły. Myślę, ze warto zapytać u źródła tzn. w NFZ, powinni powiedzieć kiedy przewidują rzut szczepionki dla waszego rejonu no i kto może na to liczyć. U nas personel (w naszym przypadku) podszedł do tego fair. Teraz zależy czy muszą sie tłumaczyc dlaczego akurat temu dziecku dali szczepionkę czy mogą dać temu kogo bardziej lubią, ale to mniej prawdopodobne.
A ja czuję się gorzej niz dotad. Wiki dalej kaszle. Klapa, siedzimy w domu i oglądamy wiosnę przez okno.
|