2003-10-30, 14:45
|
#8
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków/Kielce
Wiadomości: 1 327
|
Re: buty farbują - reklamować ?
zlosliwiec napisał(a):
> Jeszcze za czasow, kiedy niejaki Limahl kierowal doborem fryzury u milionow nastolatkow i obowiazywaly (koniecznie) przykrotkie spodnie, biale skarpetki i czarne polbuty, za siedmioma gorami, za siedmioma lasami...
>
> Moja mama zrozpaczona bialymi skarpetkami, ktore robily sie czarne w 5 minut "moczyla" buty w roztworze octu, takiego zwyklego, kuchennego. Pomagalo 
Fakt ocet utrwala kolor.. moze to jest mysl sprawdze.
> A samo pocenie sie to normalka, tez bym sie spocil, gdyby mnie ktos posmarowal farba z impregnantem 
Alez jaka farba, jaki impregnat? moje stopki otoczone bawelnianymi skarpetkami-pierwsza klasa 
> p.s. Nie wroze Ci raczej powodzenia w tej reklamacji...
Chyba sobie dam spokoj... jeszcze sie dzisiaj rozpadalo, to jakby mi nawet przyjeli te buty do reklamacji to i tak bym w mokrych biegala 
MagJa napisał(a):
> Tak się składa, że co nieco znam się na tym fachu i nie mogę się z Wami zgodzić. Fakt, że farbowanie nie jest porządanym objawem, ale niestety większość firm (o ile nie wszystkie) nie uzna tego za wadę podlegającą reklamacji.
No... i szanse pogrzebane. Obejrzalam pudelko ze wszystkich stron (ze tez go nie wyrzucilam ) i faktycznie producent zastrzegl ze "odbarwianie sie wnetrza obuwia pod wplywem potu, lub przemoczenia nie podlega reklamacji"
Moze poratuje sie jakimis wkladkami. No i jeszcze ten ocet 
dzieki

|
|
|