No dobra zrobiłam listę pożartych dzisiaj rzeczy, w tabelach kalorycznych - ktoś kiedyś dawał linka, co mogłam to z opakowań wzięłam wartość kaloryczną, zrobiłam wyliczenia - trochę kombinowałam i szukałam też w innych tabelach bo nie było tego serka President, ale zrobiłam takie orientacyjne wyliczenia tego co dzisiaj zjadłam - nic nie oszukiwałam.
Oto co mi wyszło:
Śniadanie :
Pomidor mały - 10 kca
Jajecznica z 3 jajek na teflonie - 210 kca
================
220 kca
Obiad :
Pierś kurczaka ok. 15 dkg - 180 kca
Warzywa - mieszanka chińska - 50 kca
================
230 kca
Podwieczorek:
Serek President - ok 400 kca
+ łyżeczka kakao - ok. 10 kca
+ 2 słodziki
=================
410 kca !!!!!
Kolacja: Tatar - ok. 200 kca
(+ żółtko + pół małej cebuli + średni ogórek kiszony)
Chlebek Dukanowski z mikrofali - ok. 200 kca
(razem ze zjedzoną resztą jogurtu)
(3 łyżki otrąb, 2 łyżki jog. nat. 2,5% (resztę zjadłam

),
1 jajko + białko od żółtka z tatara) - sam jogurt 122 kca!!!
=================
400 kca
Napoje :
3 Kawy z mlekiem 1,5 % + słodzik - mleko - ok.
88 kca
(200 ml mleka)
2 herbaty bez słodzika
2 litry wody
0,5 l coli 0%
Razem : Śniadanie - 220 kca
Obiad - 230 kca
Podwieczorek - 410 kca
Kolacja - 400 kca
Napoje - 88 kca
=============
1.348 kca
Nie wiem czy dużo czy mało zjadłam ale samych kalorii nie jest bardzo dużo. Doszłam jednak do wniosku, że najwięcej kalorii zjadłam na podwieczorek, bo pochłonęłam cały serek, a mogłam zjeść połowę, no i ten jogurt do chlebka, trzeba resztę zostawiać bo 100 kalorii dodatkowe pożarłam. Jednym słowem połowa serka na podwieczorek i tylko 2 łyżki jogurtu (i najlepiej chudego - trzeba będzie kupować ten droższy a chudszy

) i 300 kalorii byłoby mniej.
Oceńcie czy to dużo jedzenia na dzień? I czy za dużo tych kalorii?