2010-03-28, 12:38
|
#2536
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
My tak naprawdę z takich potrzebnych rzeczy musieliśmy kupić tylko łóżeczko i wszystko do niego (choć za to placili moi rodzice), no i wszystkie pierdołki typu termometry, fridy itp, kosmetyki, pieluchy... no i wózek. Troche ciuszków rzecz jasna też kupiliśmy bo wypadało mieć cos nowego dla maleństwa no i to sama radośc przeciez A tak to reszta zdobyczna- nawet wanienka i stelaż. Dlatego tez wypadało nam jakoś się odwdzięczyć, bo jakby nie było bardzo dużo wydatków nam odeszło.
Ja poza tym, ze mam rzeczy w dużej komodzie, to jeszcze całą szafkę musiał oddać tż bo sie nie pomiesciłam. A do tego duży karton ciuszków jeszcze w piwnicy (na wiek od 6 miesięcy). No i nie wspomnę o szufladzie w łóżeczku w kórej są cieple kurteczki, śpiworki, kombinezoniki Więc na brak ciuszków na pewno nie mogę narzekac 
A ja dziś znów sama... mąż dalej trzepie nadgodziny. Wraca biedak około 1 i dzis znów na 10-tą. I jeszcze godzina krócej spania... bidulek mój.
A ja sie nudzę... na szczęście kumpela przywiozła mi wczoraj całą reklamówkę książek (kryminałów) i właśnie pochłaniam A zapowiada się super...
Mykam na naleśniczki, paaaaaa...
padnę później
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)
"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
Edytowane przez ASIULEK_23
Czas edycji: 2010-03-28 o 12:40
|
|
|