2006-05-13, 02:04
|
#10
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Luksemburg
Wiadomości: 2 886
|
Dot.: LRP, Anthelios W Gel +40
Cytat:
Napisane przez Midi
Jedyną zaletą jak dla mnie jest fakt, że rozprowadza się świetnie w dowolnej ilości, żadnych smug ani bielenia. Tylko ten blask jest oślepiający...
|
no tak, ja go nie stosuje na twarz i nawet nie mam zamiaru probowac (sucha skora, naczynka..) i zamierzenie kupilam na cialo, bo zalezalo mi na czyms, co latwo i lekko sie rozprowadza, wiec nasmarowanie cielska zajmuje piec minut, bo mi wiecznie brakuje czasu.
I tylko uzywajac na cialo smiem powiedziec, ze jest Rewelacyjny. BO jest leciutenki, bo rozprowadza sie w mgnieniu oka, nie bieli, a do tego.. wlasnie ten "blask oslepiajacy" jest niesamowity - cialo wyglada tak, jakby po uzyciu rozswietlacza Wczesniej uzywalam rozswietlaczy na ramiona, dekold, a nogi smarowalam obficie roznymi kremami odzywczymi, zeby mialy taka 'zdrowa poswiate' Przy tym Antku zapewnione mam juz wszystko. Ramionka wygladaja tak, jakby na nich siedzial jakis rozswietlajacy kosmetyk... No bomba po prostu.
Zaluje jedyni, ze tak jak pisze Sandija, ten poblysk znika po jakims czasie.. Szkoda, straszna szkoda.
No a poza tym cenie go za praktycznosc. Wszystkie inne filtry, ktorych uzywalam wczesniej (lacznie z tanszymi L'orealami, Garnierami i Sopotem) byly toporne, tluste, geste i zanim sie rozsmarowalam cala to mijaly wieki. tu ten problem zniknal, i chyba za to najbardziej go uwielbiam
__________________
|
|
|