|  2010-04-01, 11:37 | #2 | 
	| Raczkowanie 
				 
				Zarejestrowany: 2010-02 
					Wiadomości: 251
				      | 
				
				
				Dot.: Problemy z cerą po 20-stce! Jakieś pomysły??
				
			 
 
			
			Witaj! miałam ten sam problem więc się wypowiem. Mnie dopadło to trochę później i wiązało się to z odstawieniem hormonów. Moja dermatolog zaproponowała mi wydłużoną kurację antybiotykową, na którą się jednak nie zgodziłam. Do tego wszystkiego dostałam rumienia, który łatwo może przeistoczyć się w trądzik różowaty. Załamanie... postanowiłam jadnak walczyć z tym jak się da. Polecam Ci przede wszystkim kosmetyki działające bardzo delikatnie. nie wyciskaj!!!! Do mycia twarzy płyny micelarne (AA ultranawiżanie jest w dobrej cenie) maseczki oczyszczające z glinką(dax cosmetix ma fajną i matuje do tego), krem na pryszcze jaki stosowałam kiedyś i teraz punktowo to skinoren (musisz wykazać się cierpliwością, widoczna poprawa po miesiącu regularnego stosowania). Stosuję też kremy apteczne na mój rumień ale szukajac znalazłam kilka na trądzik pospolity i wiem,że bioderma robi fajne. Mają działanie antybakteryjne i nawilżające jednocześnie. Stan swojej skóry pogarszasz stosując podkład- ja przerzuciłam się na kosmetyki mineralne (everyday minerals) są lekkie naturalne i nie zapychąją porów. Tak w zasadzie poradziłabym Ci nie drapać, nie wyciskać, nie szorować (pilingi enzymatyczne jeśli już). traktój skórę jaby była bardzo wrażliwa i wybierz się do dermatologa!!! najlepiej doradzi i skróci czas leczenie do minimum. Nie załamuj się jest nas więcej!! spójrz na to z innej strony!! dorastamy po raz drugi  ) | 
	|     |   |