Wątek
:
Storczyk (Orchidea) - część II
Podgląd pojedynczej wiadomości
2010-04-05, 16:08
#
4976
norka27
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Ja na szczescie mam mieciutka wode, zadnego kamienia wiec uzywam kranowy tak prosto z kranu. Nalewam wode do kazdej oslonki i po 2o min wylewam. Nic sie nie przenosi jak w jednomiskowej metodzie - zarazy rozlazily sie w mega tempie. Ale podlewanie zajmuje mi mega czasu - mimo iz ograniczylam kolekcje do 30 sztuk. Proba polaczenia dekoracyjnosci z pozytecznoscia jest ciezka. Jak bede miec orchidanarium to wtedy beda se staly na korytkach z keramzytem i bede je przelewac zwyczajnie.
Dzisiaj zabralam sie za smarowanie srodkiem grzybobojczym - po zimie wszystkie dostaly jakis kropek, brzegi czarne - ja wiem ze u mnie to przez pore ciemnosci, wiec zapobiegawczo dostaly wszystkie. 2 nowe bidaki wygladaja nieciekawie, no ale tez dostaly swoja dawke szcescia w postaci Bayera na grzybki i zobaczymy. Ciesze sie ze w tym roku mam tak kolorowo na parapetach
W zeszlym bylo nie ciekawie. Maz mi juz zapowiedzial ze mysli o wyprawie do Liroya - wiec sie ciesze jak szalona bo podobno tam to podloze z orchidsklepiku maja? Podajcie mi jego nazwe - to se kupie kilka workow na zapas - jedziemy az na cale 2 dni do Polski w srode wiec mam okazje
Moze vandzie upoluje
Artur nie jestes jedynym rodzynkiem na tym forum, od czasu do czasu zaglada tu jeszcze jeden pan - zapmnialo mi sie nicka niestety. A tak to moj tato tez milosnik kwiatow i orchidei w szczegolnosci. A moj kuzyn ma prawdziwe orchidanarium - taka scianke w piwniczce z nawilazniem i speclanymi lampami
: love:
norka27
Pokaż profil użytkownika
Wyślij prywatną wiadomość do norka27
Znajdź więcej postów norka27