[Gringoo]

Napisane przez Wena90

Gringoo, to widzę, że masz jeszcze gorzej niż ja ;/ Próbowałaś napisać do Rzecznika Praw Studenta? Może by Ci coś w tej sprawie poradził. Ja póki co nie daję za wygraną i im nie płacę, ale będę niedługo potrzebować moich dokumentów do innej uczelni ;/

O Nysie słyszałam, chciałam iść, ale zaocznie odpadają bo 3 h podróży pociągiem, a dzienne nie wchodzą w rachubę, a szkoda

A wiesz, że nawet o tym nie pomyślałam
Jak na razie napisałam podanie o skreślenie z listy studentów bo kasowali by mnie za następne miesiące tak do marca włącznie.
No i napisałam jeszcze podanie do rektora o umorzenie kosztów opłat bo jestem w ciężkiej sytuacji finansowej i do tego ciąża która nie pozwalała mi na regularne uczestniczenie w zajęciach
To kazał mi przedłożyć zaświadczenie lekarskie dokumentujące czy rzeczywiście piszę prawdę- przedłożyłam..
No i tak czekam na decyzję już ponad miesiąc i nic