Czy zawsze warto wyznać to, co czuje się do kogoś??
bez względu na wszystko? mam na myśli to, że zakochałam się , ze czuje, że nadajemy na tych samych falach
odważyć się i powiedzieć mu? postawić na szale dobra znajomosc?
w moim przypadku to wolny facet,raczej chłopak, 23 lata, który lubi poszaleć, wyrywać laski, ma duzy temperament, przyjaznimy sie i wiele razy widzialam, jak mimo tego,ze mial kogos to interesował sie innymi.
teraz jest wolny a ja uzmysłowiłam sobie, że chyba sie w nim zabujałam.
wspomne,ze mam 27 lat prawie....

i wiem,ze mamy inne oczekiwanie od życia, że on jest takim draniem,ale mimo to szaleję za nim. co zrobić? macie jakies sugestie?
zastanawiam sie wlasnie nad szczera rozmowa
czy moze zerwac kontakt i poczekać,az wywietrzeje mi z głowy