Dot.: wiersze... :)
JAZDA W ŚWIETLE KSIĘŻYCA
Poplynmy do księzyca
tak,tak
Wdrapując się na falę przypływu
Na wskroś zmierzchu,ktory okrywa spiące miasto
Wypłyńmy dziś wieczorem,kochanie
Nadeszła nasza kolej
Na brzegu oceanu skończy się
Nasza jazda w świetle księzyca
Popłyńmy do księżyca
tak ,tak
Wdrapując się na falę przypływu
Oddajmy się światom,ktore oczekują nas w bryzgach fal
Nie ma już powrotu
i minął czas na decyzję
Wstapiliśmy do rzeki
W czasie jazdy w świetle księzyca
Popłyńmy do księżyca
Wdrapując sie na falę przypływu
Obejmujesz mnie ręką
Lecz ja nie moge cię poprowadzić
Spokojnie,kocham cię,gdy widzę jak odpływasz
Opadając wśrod wilgotych lasów
W czasie jazdy w świetle księżyca
W świetle księżyca
to Jim Morrison.
najlepszy poeta jakiego poznalam wśrod wielu przeze mnie poszukiwanych.
|