Re: tak sobie narzekam - kilka godzin przed męczącą podróżą
Spokojnej podrozy Ci zycze.
Ja tez juz zaczynam sie pakowc, pomimo tego,ze do wyjazdu prawie dwa tygodnie - i chociaz jeszcze tyle rzeczy do zalatwienia, "duchem" jestem juz w Pl.
Alez dobrze rozumiem Twoje "male rozdarcie"....
Pozdrawiam cieplo...
|