Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-04-06, 19:56   #139
iza240
Zadomowienie
 
Avatar iza240
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: płock
Wiadomości: 1 578
GG do iza240
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez yolanda9 Pokaż wiadomość


Muszę się trochę wyżalić i rozładować....
Otóż właśnie wróciłam ze szkoły rodzenia. Dzisiaj tematem były szczepienia oraz karmienie piersią. Opowiadała nam o tym pani ordynator oddziału neonatologicznego ze szpitala, w którym będę rodziła. Wszystko byłoby oki, gdyby nie jedna sytuacja. No koniec prowadząca pyta się nas czy mamy jakieś pytania. Oczywiście i ja zadałam jedno (i to był mój błąd, a do tej pory myślałam, że pytać można o wszystko... ) a brzmiało ono mniej więcej tak: czy w tym szpitalu w przypadku braku pokarmu w cyckach w pierwszych dniach, dziecko jest sztucznie dokarmiane i po jakim czasie. A pani R. zamiast odpowiedzieć na pytanie (choćby nie wiem jak było głupie) wywaliła do mnie z tekstem: że ja to mam już teraz w sobie negatywne emocje i że nie chcę karmić piersią Już w tym momencie wszystko we mnie zawrzało, że mnie ocenia na podstawie pytań, które zadaję chociaż mnie nie zna. Ale to nie koniec bo w tym momencie jeszcze mój tż dodał oliwy do ognia i powiedział, że na forach niektóre osoby opisują takie sytuacje..... i tu juz zaczął się sajgon. Jak to pani R. usłyszała to wyraziła swoją opinię na temat osób czytających i piszących na forach. I tak są to osoby:, które są sfrustrowane, analfabeci, którzy opisują historie wyssane z palca, powinni być karani za oczernianie w sieci, ze są anonimowi i to pozwala im pisać głupoty, którym się nie układa w życiu, no i ogólnie miałam wrażenie, że to sami idioci. A następnie przywołała temat opisywania na forum "naszego" szpitala i jak źle jest oceniany i jakie to nieprawdziwe. Oczywiście wspomniała, że i o niej też ktoś coś negatywnego napisał. Jak to wszystko usłyszałam, to mnie normalnie zatkało. Do teraz żałuję, że od razu nie powiedziałam, co myślę o jej monologu, ale po pierwsze byłam w szoku, a po drugie chyba zabrakło mi odwagi, bo być może spotkam się z tą Panią niedługo Ale jak tak teraz o tym myślę to pani R. dała o sobie świadectwo, że jednak trochę prawdy w tym co piszą o szpitalu i personelu jest. Dziwi mnie tylko jak z pytania o problemach niektórych kobiet z karmieniem piersią ta pani zrobiła wywód na temat osób korzystających z forów Jakaś masakra. Normalnie do tej pory mam podniesione ciśnienie
bez komentarza
__________________

W końcu się doczekałam
Michalinka jest już na świecie
iza240 jest offline Zgłoś do moderatora