|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII
jade do domu
muszę ochłonąć bo sie wściekłam....
bede potem
jak to mowi moj ulubiony klient przez telefon pozdro pani aniu
no to pozdro
---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:57 ----------
Cytat:
Napisane przez mona_ja
Anika przyznaj się 
Co do Madzi to uważam że tylko tak sobie marzy, każdy by chciał żeby się marzenia spełniły ale rzeczywistość jest całkiem inna, kiedyś przyjdzie moment że sama to stwierdzi(mam nadzieję) 
|
tylko zeby sie nie obudzila z reka w nocniku
bo zycie brutalnie weryfikuje marzenia
no cotyyyyyyyyyyyyyy to nei ja ale wiem kto
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009
"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
|