2010-04-08, 17:42
|
#2561
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 174
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Cytat:
Napisane przez Reverie1
Mieszkając za granicą nie mam mozliwości wysłać przesyłki pobraniowej wiec wprowadzenie tej opcji z automatu raczej też nie zachęcało do zamieszczania większej ilości prac w tej galerii.
|
Gdybyś zadała sobie trud doczytania informacji na temat przesyłek pobraniowych lub zadała pytanie to dowiedziałabyś się, że wysyłki za pobraniem są wyłączone dla osób wysyłających z poza kraju.
Cytat:
Napisane przez Reverie1
Po prostu nie lubię gdy ktos mnie czy innych projektantów obraża a niektóre wypowiedzi na wewnetrznym forum były wg mnie ewidentnie obraźliwe. Np : cyt : "Osoby trzymające po kilka prac w kilku galeriach zamiast 30+ w jednej nie są nam potrzebne w Modnej. Zagadką pozostaje dla mnie dlaczego robią coś tak głupiego - może żeby pokazać się w kilku miejscach na zasadzie "patrz patrz, tu też mnie przyjęli" - nie wiem."- wydaje mi się ze ocenianie projektantów na podstawie tego gdzie i domniemywanie dlaczego wystawiają swoje prace jest po prostu niesmaczne.
|
Z całym szacunkiem, ale czy pamiętasz ile razy prosiłem o trzymanie większej ilości prac w galerii? Czy pamiętasz ile razy tłumaczyłem, że trzymając mało (mniej niż 30-40) prac w galerii drastycznie zmniejszasz szansę na sprzedaż? że klient zerka na zawartość galerii projektanta przed zakupem żeby sprawdzić co jeszcze ma - i jak ma wszystkiego 3 sztuki to nie bardzo budzi klientki zaufanie, że o możliwości wyboru czegoś bardziej pasującego nie wspomnę.
Tak więc nadal podpisuję się pod tym co napisałem: Modna.pl jest galerią nastawioną na sprzedaż prac współpracujących z nami projektantów, a nie miejscem do pokazania swoich prac i zaprezentowania swojej osoby. Wobec tego nie jesteśmy zainteresowani współpracą z osobami, które planują u nas trzymać po kilka prac, bo nie jest to ani w ich, ani w naszym interesie.
Cytat:
Napisane przez Reverie1
Tak samo obraźliwe dla mnie było wyśmiewanie osób pracujących w technice wire-wrapping i porównywanie poziomu ich zarobków do pensji kasjera w Tesco. Dla mnie takie podejście do projektantów było powodem ostatecznego zrezygnowania ze współpracy.
|
Obawiam się, że nic nie zrozumiałaś z mojej wypowiedzi. W wątku dotyczącym listy projektantów (a konkretnie tego, że nie są na liście projektantów wyświetlani Ci, który nie mają wystawionych przynajmniej 10 prac) pojawił się argument, że jak ktoś robi wrapy, to nie jest w stanie takiej ilości prac w galerii utrzymać bo zrobienie jednych wrapów to kwestia całego dnia. Moim zdaniem albo jest to absolutna bzdura dla prostych wrapów, albo te wrapy są dużo, dużo za tanie:
Cytat:
Będę sobie robić wrapy, traktuje to poważnie i pracuję przy nich tyle co na etacie, czyli jakieś 21 dni miesięcznie.
Skoro jeden dzień = jeden wrap, mam 21 sztuk miesięcznie.
Optymistycznie zakładam, że sprzedam wszystkie, każdy po 200zł. Po marży i po koszcie materiałów w najlepszym wypadku zostanie mi 100zł z każdego.
21 x 100zł = 2100zł, minus VAT => 1720zł, minus ZUS (ten niski, przez pierwsze 2 lata) => 1400, minus dochodowy => 1135zł. Trochę więcej niż kasjer w Tesco.
|
Cytat:
Napisane przez Reverie1
generalni klient miał zerowe szanse by dotrzeć do moich prac
|
Zgadzam się, niestety aktywnie się do tego przyczyniłaś: W Modnej kupujący ma do wyboru prawie 10 000 prac dostępnych od ręki i prawie dwa razy tyle sprzedanych. Ty na przestrzeni blisko roku współpracy dodawałaś przeciętnie tylko 3 prace miesięcznie i jeszcze sporą część z nich praktycznie od razu (po 2-3 dniach) usuwałaś. Nawet jeśli zdążyliśmy wybrać je do akcji tematycznej promowanej banerem na stronie głównej, to za moment ich nie było. Poza tym były chyba tylko 2 takie momenty, że miałaś w ofercie więcej niż 3 prace w tym samym czasie.
|
|
|