Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-04-08, 20:43   #960
meggara
Wtajemniczenie
 
Avatar meggara
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 711
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)

Cytat:
Napisane przez kicccia Pokaż wiadomość
Dziewczyny.... MEGGG!!!!!!!
Moja mama jest chora... nie chcę się tutaj rozklejać teraz więc lepiej nic nie napiszę.

Mama ma ogromny niedobór żelaza.
Akurat dzis mialam takie preparaty na zajeciach Niestety jedyne co moge Ci zaproponowac to to, aby łykała kwas foliowy(taki dla kobiet w ciazy), ktory rowniez odgrywa kluczowa role przy produkcji krwi i podziałach komorek - a weic jako bardzo dobry wspomagacz. Do tego Magnez z wit. B6 forte (najlepiej rozpuszczalne, zeby nie draznic zoladka) - rowniez wspomaga tworzenie krwinek. I to jest wszystko co moge Ci polecic bez recepty. Zeby nie zaszkodzic (jesli jest to powazny stan) najlepiej jest wpierw wykluczyc ewentualne zmiany nowotworowe.
Wszystkie dobre preparaty zelaza (z duza dawka) sa na recepte. Mozna sprobowac czegos w formie musujacej a przy okazji lykac wit. c (wspomaga wchlanianie sie zelaza), jednak przy tak duzym niedoborze najlepiej isc do internisty i chciec cos na recepte takiego juz mocnego a do tego dobre by bylo wit. B12 ktora bardziej uczestniczy w rozwoju komorek niz B6 (i jest tylko na recepte). Byl podobno taki "Vegevit B12" ale cos moja kobita z farmakologi wspominala ze go wycofali lekarz powienien wiedziec co bedzie dostepne.

Tylko tyle wiem, i tylko tyle moge pomoc. Trzymam mocno kciuki! :przytul"

Cytat:
Napisane przez sexysoul Pokaż wiadomość
Pizzy już nie jadłam z pół roku
Także bardzo się cieszę z tej propozycji
Coraz częściej wychodzimy z domu, co lubie a nie ciągle filmy i filmy.
Chyba mialas napisac "a nie ciagle S i S"

Oddalam glos i jestem wykonczona po zajeciach... dziewczyny mam tyle do nauki, ze nawet nie powinnam na komp patrzec wylaczony a co dopiero na wizazu siedziec

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Cytat:
Napisane przez kicccia Pokaż wiadomość
Niestety to nie mój ciapek ja mam piękniejszegooo
Dzięki Skarbie za radę jedno pytanie. Czy mama nie zniszczyła sobie szkliwa od tego picia żelaza?
obecnie preparaty zelaza sa tak nowoczesne, ze juz nie maja wplywu na szkliwo kiedys, dawno barwily je na ciemno ale teraz juz nie. Zawsze moze "jakbyco" umyc zeby po wypicu roztworu - ale ni ma takiej potrzeby.
Moze cos musujacego? coa a'la plusz..? tylko ze przy takim duzym niedoborze to raczej marne zrodlo zelaza
__________________
Zaprzeczam stwierdzeniom, że kot to coś pomiędzy psem a paprotką.
Psy są fajne.
Czasem potrzebne.
Ale koty to potęga.
Co Wizaż robi z Kobietami?
Odpowiedź:
Farmaceutka
meggara jest offline Zgłoś do moderatora