2006-05-16, 13:44
|
#448
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1
|
Dot.: fryzjer Warszawa
Cytat:
Napisane przez PaniKota
olik, Maciek potrafi przede wszystkim dobrać fryzurę do włosów - nie pozwoli Ci na nic, co się do nich nie nadaje. Stylistą nie jest, zna się na technicznym aspekcie strzyżenia, ale potrafi dobrać kolor i doradzić fryzurę do buzi. Co dla mnie najważniejsze, to to, że na widok zdjęcia z katalogu, nie kombinuje, tylko mówi szczerze - nie przy Towich włosach. Ostatnio poszłam do tego samego salonu, ale do innej, bardzo popularnej fryzjerki. Poprosiłam o cieniowanie, czy coś - tak żeby było ich więcej. I przestałam kręcić nosem na Maćka, bo pani mnie wycieniowała brzytwą (co stosuje się na grubych, gęstych włosach) i jeszcze zalecała mi trwałą (której zrobienia MAciek odmawia od paru lat, cierpliwie mi tłumacząc, że nie da to efektu, o którym marzę. Jeszcze nigdy nie miałam tak mało włosów i absolutnie nieukładającej się fryzury). Skruszona wróciłam do Maćka, z zapuszczania nici, bo musiał bardzo skrócić, ale znowu mam ich - jak na siebie - sporo. MInus ów artysta nożyczek ma jeden - ja lubię rozczapirz, tzw artystyczny nieład, a on uparcie podkręca mi kudełki do srodka i zlewa fixantem - taka pieczarka, ładna muszę przyznaczać, ale mnie się to kojarzy z nieco starszymi paniami. Ale i tak wskakuję pod prysznic po powrocie do domu 
|
Widziałam, że kilka osób polecało salony Janusza Szymańskiego, a w szczególności Maćka, chciałabym się do niego umówić, czy ktoś ma jeszcze jakieś przemyślenia lub uwagi co do sposobu w jaki strzyże i farbuje?
|
|
|