Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
dla mnie to brzmi jednoznacznie, przynajmniej , więc minimum koniecznie.
Wszyscy jesteśmy równi wobec losu i tyle.
---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------
I to powinno nam dać do myślenia,że jeżeli chodzi o śmierć wszyscy jesteśmy równi. Mogłoby się zdawać,że pewnie tylko zwykły szary człowiek zginie w takiej katastrofie a okazuje się,że nie...
Rano wyruszyli, rano mieli wrócić, zostawili niedokończone sprawy.
I to powinno nas skłonić do refleksji , cieszmy się z tego co mamy, z tego jak kochają nas nasi faceci, dzisiaj jesteśmy razem a jutro? Nikt tego nie wie, życie jest tak kruche aż strach pomyśleć.
Szanujmy każdą chwilę razem, cieszmy się sobą, obecnością,nie zamartwiajmy się na zapas....ot taka moja refleksja ...
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..
[LEFT]
|