2010-04-13, 12:10
|
#646
|
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 064
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
Cytat:
Napisane przez yolanda9
szajajaba to naprawdę nie było złośliwie  Po prostu pierworódki (a może nie tylko) przesadzają z ilością tych "niezbędnych" rzeczy.... sama to przechodzę  Kupiliśmy dwie komody i szafę i wcale nie widzę, żeby mi przybyło bardzo miejsca na dzieciaczkowe rzeczy  Właściwie też już wszystko zajęte jest 
|
Ja na szczęście nic nie kupowałam. Mam szafkę wysoką i do tego komodę ale z drzwiczkami podwójnymi. I jeszcze ostatnio regał złożyliśmy co pod łóżkiem leżał bo mi się zabawki nie mieściły. Dziś małż ma przywieźć łóżeczko. No czas już powoli...
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18540398]
Bratkab, na Łubinowej nie muszę mieć żadnych sztućców, mało tego - jeśli przychodzi np. wegetarianka to nawet specjalną dietę ma Zaproszenie zaraz poślę.[/QUOTE]
Dzięki A ja to przyzwyczajona jestem do "zwykłych" szpitali a tak poważnie to moja lekarka pracuje na Bogucicach więc ten szpital tylko wchodzi w grę. Cieszę się że nie CSK na Ligocie. Tam byłam już 4 razy i na razie mi starczy.
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18540850]No przecież wiem 
Ale naprawdę obiektywnie sprawę ujmując, nie mam rzeczy za dużo. Po prostu 2/3 ubranek mam już na większego malucha, do roku czasu - toteż i miejsca mało A na kosmetyki, bo mi się po szafce walają, kupię sobie plastikowy koszyczek. Sama z siebie nie kupiłam wiele - krem z filtrem 50, krem pielęgnacyjny zwykły bambino, sudocrem, żel z oliwką do kąpieli, mydełko bambino, nożyczki, szczoteczka i grzebyk. Ale drugie tyle kilka dni temu dała mi koleżanka, firmy HIPP kosmetyki, bo zaczęła używać na półrocznym synku i on uczulenia dostał. No to przecież nie wyrzucę, skoro dostałam Smoczki, butelki, termometr w smoczku, grzechotki - też na razie w tej szafce trzymam. No i się bajzelek zrobił [/QUOTE]
No właśnie ja dostałam od kuzynki męża ubranka od razu do końca 1 roku więc dlatego pewnie szafki już pękają w szwach Na szczęście sama nic nie kupiłam. Jak będzie coś trzeba to dokupię. Teraz mam fioła na zabawki i lukam na allegro, co by na bieżąco coś fajnego znaleźć.
Cytat:
Napisane przez yolanda9
A ja się pochwalę zakupiona karuzelką  Jestem mega zadowolona z tego zakupu  Ciekawe czy synek też będzie tak samo uchachany 
|
Karuzelka pierwsza klasa. A ja w tym modelu najbardziej zakochałam się w papużce. Jest śliczna. 
Już prawie spałam, to małż zadzwonił i mnie wybudził. Nawet się wyspać nie mogę, ale przynajmniej jest plus. Załatwiamy dzienny dom pobytu dla mojej mamy i może się uda w zależności ile to będzie kosztować. Już mam dość słuchania narzekań że sama w domu siedzie. Niech idzie i się uspołecznia z rówieśnikami.
|
|
|