Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-04-14, 08:18   #651
malgoskagc
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 366
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez mariea Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny ! Podjęłam decyzję, że zacznę pisać na wizażu Chciałam się podzielić z Wami moją historią. Jestem w związku z 16 lat starszym mężczyzną. Sama mam 22 lata. On jest kawalerem i nie ma żadnych zobowiązań (innej sytuacji sobie nie wyobrażam). Jesteśmy razem bardzo szczęśliwi, planujemy wspólną przyszlość. Każdy kto na nas patrzy nie może uwierzyć, że dzieli nas 16 lat, bo tego po prostu nie widać. Zdaję sobie oczywiście sprawę, że za 15 lat pewnie się to zmieni, ale nie jest to dla mnie istotne. Byłam przedtem w dwóch 'związkach' z rówieśnikami - obaj byli 2 lata starsi, ale nie wypaliło. To nie jest tak, że szukałam starszego faceta, nie przyszłoby mi do głowy, że mogłabym się zakochać w kimś tyle lat starszym, ale stało się - serce nie wybiera. I widzę różnice - nie jestem obsesyjnie zakochana, tylko rozsądnie. Kocham, ale moja miłość jest hm.. 'spokojna'. Jestem naprawdę szczęśliwa.
Chciałam się zwrócić do dziewczyn, które pisały, że taki związek nie może się udać. Uważam, że problem nie leży w różnicy wieku- jak dwie osoby do siebie nie pasują, mają inne cele w życiu, priorytety, to wcześniej czy później to wyjdzie, bez względu na to czy są w tym samym wieku czy dzieli je 10, 20 lat.
W sumie różnica wieku ponad 30 lat pewnie byłaby dla mnie nie do przeskoczenia - nie oszukujmy się.. ale w moim przypadku nie postrzegam tego jako okropnego problemu. Zresztą między moimi rodzicami jest ponad 10 lat różnicy, w rodzinie zdarzają się też różnice 12 i 14 lat, u mojego TŻ również, więc śmiejemy się, ze jakoś podświadomie mamy to zakodowane w genach
Witaj! A ile już jesteście razem? Bo chyba nie napisałaś, albo przeoczyłam

Cytat:
Napisane przez MorireAmore Pokaż wiadomość
malgoska nie zanudzasz
(to teraz się dopiero zacznie bahahha)

edit
Cytat:
Napisane przez mag_a Pokaż wiadomość
malgoskagcPrzepis juz na privie

Biedactwo jesteś z tą chorobą Nie wiem, czy operacja jest taka głupia, skoro może Ci pomóc Mam nadzieję, że dalej będzie już tylko lepiej
No chyba nie jest glłupia ale jej się boje. Wczoraj na wieczór naczytałam się na forum jak to wygląda. blizna na dekoldzie. po tej operacji leza na oiomie przez tydzien. w ogole jak nastepuje "przelom" to ja myslalm ze to cos dobrego a to jest pogorszenie stanu - dochodzi do zaintubowania, szpital, respirator. ja nie wiem.. ja nie chce. tak sie tym zdolowalam ze nie moglam spac.

Edytowane przez malgoskagc
Czas edycji: 2010-04-14 o 08:24
malgoskagc jest offline Zgłoś do moderatora